Podwyżek nie będzie

Coroczne tematy związane z podwyżkami to już standard. Jednak jak i w tamtym tak i w tym roku nie ma dobrych wieści dla pracujących, a mianowicie podwyżek nie będzie. W dobie kryzysu takie ruchy są niemożliwe. Tak więc drodzy pracownicy nie mogą liczyć na dodatkowe 200 czy 300 zł do pensji. Takie wypłaty jakie dostawał każdy w ubiegłym roku dostać będzie i w tym. Czy sytuacja zmieni się w kolejnym roku? Tego nie wiemy jednak biorąc pod uwagę minione lata bliższe jest po raz kolejny stwierdzenie, że brak budżetu na podwyżki niżeli realizacja podwyżek ku zadowoleniu pracowników. Nikt nie mówił, że życie będzie kolorowe i łatwe. Częściej to życie jest dla nas okrutne wylewające na twarz kubeł zimnej wody niżeli pozwalające nam na bezstresowe i spokojne przeżywanie każdej z chwil. Problem z podwyżkami istnieje już od zarania dziejów, ale cały czas istnieje. Czy naprawdę praca pracowników etatowych jest tak mało znacząca, że nie zasługują oni na podwyżki, a wręcz przeciwnie mają się jeszcze bać ewentualnych cięć płac? To przecież absurd i to nie mały. To bardzo smutne, że ludzie mimo swojej ciężkiej pracy nie mogą liczyć na odrobinę uśmiechu i szczęścia dając im podwyżkę i doceniając ich pracę, a także trwające już kilka dobrych lat starania o podwyżkę. Jak się okazuje to niemożliwe, ponieważ w czasie kryzysu takie ruchy byłyby bezmyślnymi posunięciami. Pytanie tylko, kiedy kryzys się skończy i kiedy decyzje o podwyżkach nie będą bezmyślnym ruchem, a szczerym i prawdziwym wynagrodzeniem ciężkiej pracy przeciętnych ludzi.